Zielonym (borówkowym) na Stare Wierchy

W niedzielę postanowiliśmy wyskoczyć na borówki w góry. Jeśli na borówki to tylko zielonym szlakiem na Stare Wierchy.

No to w górę!

IMG_8668

Oczywiście żeby za lekko nie było Krzyś wymyślił sobie… ;)

IMG_8669

Kuba też nie może mieć za lekko ;)

IMG_8673

I „kamyczki” wrzucamy do wody :)

IMG_8675

Spock pozdrawia Ziemian!

IMG_8682

IMG_8685

Borówkowi skrytożercy :)

IMG_8690

O raju a ile tu borówek….

IMG_8715

popas nr 1

IMG_8726

Boróweczki prosto z krzaczka najsmaczniejsze są…
I każdy to wie :)

IMG_8761

IMG_8794

IMG_8806

O tutaj synu, zobacz tak wygląda poziomka… ;)

IMG_8813

IMG_8818

IMG_8828

Na własnych nogach też trzeba przejść, choćby odrobinę bo inaczej góra nie byłaby zaliczona :)

IMG_8848

Taki tam…landszafcik ;)

IMG_8874

IMG_8876

Na plecach ojca, ale była!
Kolejna góra zaliczona :)

IMG_8881

Szarlotka na Starych Wierchach wchodzi jak masło ;)

IMG_8889

IMG_8894

IMG_8898

Odrobina raczkowania pod schroniskiem i można ruszać w dół….

IMG_8919

Oczywiście na śpiąco ;)

IMG_8943

IMG_8956

IMG_8960

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *