Słowenia: Soca, most Napoleona, wodospad Kozjak

Od rana piękna pogoda, wymęczeni wczorajszym dniem postanawiamy spędzić cały dzień spokojnie i w miarę stacjonarnie – bez dalekich tras samochodem. Decydujemy się na odwiedzenie starych kątów czyli: Soca, most Napoleona, wodospad Kozjak. Dwa lata temu byliśmy tam z Łatką, Expressem i…  arbuzem ;) Tym razem postanowiliśmy nie kupować arbuza i nie taszczyć go ze sobą pod wodospad :)

Więc wyruszamy – najpierw samochodem do Kobaridu następnie most Napoleona, krótki około 30 minutowy spacerek do wodospadu.

kob01

kob02

kob03

kob04

kob07

 

Chwila dla reportera ;)

kob06

I po chwili jesteśmy przy wodospadzie. Nic się nie zmieniło przez te 2 lata ;)

 

kob05

Później spacerkiem powrót i tak samo jak 2 lata temu – na camp Lazar na pyszne naleśniki z mięsem. Później szybkie zakupy spożywcze w Kobaridzie i powrót na kamp na popołudniowe lenistwo nad Nadizą :)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *