Axalp 2015 – pokazy dla „lotniczych świrów”
Co takiego jest w Axalp, że się tam z takim zapałem wybraliśmy, a wyjazd planowaliśmy parę miesięcy wcześniej? Otóż co roku w Axalp zbierają się fani lotnictwa, ponieważ szwajcarskie wojska Czytaj dalej →
Wyprawa na Stol
Tym razem relacja głównie fotograficzna, bowiem tę górę sobie razem z Mileną i Jakubem odpuściliśmy. Stwierdziliśmy, że zostajemy w Podbela i leniuchujemy nad Nadizą cały dzień. Do ataku na Stol Czytaj dalej →
Wąwozy Koseč
Wąwozy Koseč – podejście drugie. Za pierwszym razem nam się nie udało, z powodu mojej sklerozy. Zapomniałam spakować do auta z kempingu butów w góry. Naszą przygodę opisałam tutaj. Jak Czytaj dalej →
Križna jama – wyprawa pontonem po podziemnych jeziorach
Križna jama wielkością ustępuje Jaskiniom Szkocjańskim, jej formy naciekowe nie są tak bogate jak w bardzo skomercjalizowanej Jaskini Postojna, lecz ma do zaoferowania niesamowita atrakcję – pływanie pontonami po podziemnych Czytaj dalej →
Kesselfallklamm – cudowne wodospady
W tym roku jadąc na wakacje do Słowenii postanowiliśmy zrobić sobie małą przerwę na zwiedzanie w trakcie drogi. Zdecydowaliśmy się przenocować we Friesach, a następnego dnia zwiedzić Kesselfallklamm. Aby dojechać Czytaj dalej →
Organizacja w podróży
Dziś chciałabym się podzielić z Wami interesującymi pomysłami na sensowne zorganizowanie przestrzeni podczas podróży samochodem. Chyba wszyscy „posiadacze” dzieci wiedzą, jak wygląda samochód w trakcie wakacyjnych wojaży – bałagan to Czytaj dalej →
Zima w Beskidzie Wyspowym
Od samego rana w Krakowie padał śnieg, co zachęciło mnie do szybkiego wyjazdu w góry Trasę miałem upatrzoną już wcześniej – Beskid Wyspowy, a konkretniej pętla przez Mogielicę z Półrzeczek, Czytaj dalej →
Zielonym (borówkowym) na Stare Wierchy
I znów zielonym i znów na Stare Wierchy? Dlaczego? Bo zielony na Stare Wierchy to szlak borówkowy – można najeść się borówek do syta. Uwielbiamy ten szlak w sezonie borówkowym. Czytaj dalej →
Żółtym na Stare Wierchy
W tym wypadzie nie brałam udziału – pojechał tylko Daniel z Krzysiem. Pogoda im dopisała, było ciepło, pięknie i słonecznie. Ode mnie tylko krótka foto relacja ;)
